października 16, 2017

Pudło Poniedziałkowych Przyjemności. #1


Poniedziałek. Monday. Montag. Nie, to nic nie da. W każdym języku poniedziałek to zło wcielone i w związku z tym otwieram dla Was moje Pudło Poniedziałkowych Przyjemności.
Będzie ono miało może użyteczną i ciekawą, ale czasem tylko ładną i do popatrzenia zawartość. W sam raz na poniedziałkowe rozmyślenia o sensie życia lub jego bezsensie :)


Na dobry początek tygodnia, wszem i wobec przedstawiam Wam:

1.  Łatwa w obsłudze, pomocna i przede wszystkim darmowa aplikacja na telefon Adobe Photoshop Express i Photoshop Fix. Dziś gdy już prawie instalowałam inny program do obróbki zdjęć zobaczyłam ją w podpowiedzi. Teraz bez problemu usuniemy ze zdjęcia (prawie jak z życia) niechciane osoby i przedmioty :)

2.  Oj, nie chciałabym rano, zaraz po przebudzeniu mieć pod stopami TAKIEJ podłogi. Pomysł świetny! Ciekawe jak na takie płytki zareagowałyby dzieci w szkole..?

3.  Zwykły, szary sweter, np. TAKI - w sam raz na jesienne chłody. Chociaż widzę do niego spodnie z dziurami, ale cicho sza...

4. Październik jest idealny do czytania książek - cały miesiąc czekasz na zmianę na czas zimowy, ciemności coraz więcej, więc i czasu na czytanie. Totalnie polecam historie Mamyginekolog i jej #Istaserialomiłości

5. Do zatrzymywania lata nic nie mam - jestem za, ale zdecydowanie bardziej interesuje mnie - przynajmniej z pozoru - prosty przepis na ciasto! Kto dziś ze mną piecze?



Będę walczyć z przeciwnościami losu, abyście co poniedziałek takie Pudło Przyjemności otrzymali :) Dajcie znać, czy Wam się podoba?

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Życiowi Amatorzy , Blogger