września 28, 2017

"Co Wyście wybrali!?" Czyli o tym jak dobrać projekt odpowiedni do działki


Projekt. Coś co cieszy, a zarazem spędza sen z powiek. Niby masz w głowie, to co Ci się podoba, co chcesz, co Ci się kiedyś wymarzyło. Ale gdy przychodzi co do czego - nic do siebie nie pasuje. Duże okno w salonie - check. Duże okno w sypialni - check. Duże narożne okno w kuchni - check. Duże okno w pokoju gościnnym - check i duże okno na klatce schodowej - check. No i mamy - wypisz wymaluj - dosyć pokaźną szklarnię :) No tak, w zimie pomysł dosyć ciekawy, za to w lecie - podziękuję.

No dobra, nie oszukujmy się - trzeba zderzyć się z rzeczywistością. Oczywiście podejść do tematu mieliśmy kilka. Nabyliśmy katalogi firm projektowych z gotowymi projektami - widzieliście je może kiedyś? Grubością przypominają encyklopedię, a w środku na każdej stronie oczy cieszą kolorowe obrazki niczym z dobrego magazynu modowego. I już wiesz, że podoba Ci się KAŻDY dom i KAŻDY projekt. Tego było zdecydowanie zbyt wiele, więc przeszliśmy zgrabnie do etapu - Narysujmy sobie projekt. Historia dosyć krótka - cena wyrysowania domu na etapie garażu już przewyższała nasz budżet na to określony. Frustracja już narastała, bo nadal byliśmy w tym samym punkcie. Czarny On zdecydował:
- I tak do przepisania działki mamy jeszcze czas - zostawmy to.
Powoli zbliżała się nasza zaplanowana już wcześniej majówka nad polskim morzem. Liczyliśmy na to, że na obcym gruncie pomysły same wpadną do głowy - i wiecie co? Tak było. Spacery po plaży, zachody słońca i TO powietrze działa :)

Zabraliśmy się do tego już profesjonalnie. Na początek przygotowaliśmy oczywiście skromną listę naszych must have:
- garaż dwustanowiskowy, taki który pomieści wszystkie nasze fury
- brak piwnicy - uraz z dzieciństwa
- dach dwuspadowy
- okno narożne w kuchni - a nie mówiłam? - check
- duże okno w salonie - check again
- kuchnia połączona z salonem
- duży taras nad garażem
- wieeeelka garderoba połączona z naszą sypialnią
- 3 pokoje na piętrze
- pralnia na parterze
Poza tym w międzyczasie od geodety otrzymaliśmy dokładne wymiary działki i już wiedzieliśmy, że dom musi się zmieścić na 21 metrach szerokości. Postawiliśmy na lokalne biuro projektowe Archon, które miało w swojej ofercie dosyć pokaźną liczbę gotowych projektów. W każdym z nich można nanieść jakieś drobne zmiany, które nie zaburzają konstrukcji domu, ale dzięki nim możemy dopasować projekt do swoich oczekiwań.


Wypełniając wszystkie ważne dla nas wytyczne w wygodnej wyszukiwarce zrobiliśmy już pierwszą selekcję projektów. Jako, że maj nad morzem był dosyć wietrzny mogliśmy poświęcić nasze wieczory na przeglądanie domów - oczywiście z przerwami na kolacje i zachody słońca :) Nie zapominajcie też o butelce wina lub miejscowego piwa! I tak oto stało się - nasz wybór padł na Dom w Jabłonkach 8 (G2).

Po spisaniu wszystkich zmian jakie chcielibyśmy wprowadzić, zabraliśmy się za poszukiwania architekta. Odbiliśmy się od kilku drzwi i ścian i w końcu trafiliśmy na Fajną Panią Architekt, z którą umówiliśmy się na spotkanie. Z projektem w dłoniach stanęliśmy w drzwiach jej biura, a ona przywitała nas słowami:
- A co Wyście wybrali? Przecież ten dom nie mieści się na działce! - przerażona wizją tego co ją czeka. Gdy już rozjaśniliśmy jej sprawę i wspomnieliśmy o usunięciu okna w garażu - dom magicznie zmieścił się na naszej działce.Warto pamiętać, że w Polsce według przepisów od ściany domu z oknem do granicy działki musimy mieć 4 metry, a od ściany bez okna 3 metry.

- Macie plan zagospodarowania przestrzennego? - po naszej minie Pani Architekt zaraz domyśliła się, że nie - nie mamy. Pan zagospodarowania przestrzennego - moi drodzy - to po prostu plan miejscowy, gdzie mamy ładnie określone przeznaczenie danego terenu oraz warunki jego zagospodarowania. Gmina wskazuje nam też jakiej wysokości może być dom rodzinny, który chcemy zbudować i jaki powinniśmy mieć np. kąt nachylenia dachu. Tutaj zdecydowanie mieliśmy fart, gdyż przy możliwym kącie 40st - u nas w projekcie dokładnie mamy 40st. A w przypadku wysokości domu 9 metrów - w projekcie 8,80 metra. Odetchnęliśmy z ulgą - dobrze zdecydowaliśmy.

Pamiętajcie - przed wyborem projektu zaopatrzcie się w Plan Zagospodarowania Przestrzennego, który zazwyczaj jest do pobrania na stronie Waszej gminy, a jeśli nie - wystarczy udać się po niego do Urzędu Miasta. Unikniecie wtedy dodatkowych niespodzianek przy składaniu wniosku o pozwolenie na budowę domu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Życiowi Amatorzy , Blogger